Historia Navi
Historia Navi
Dzwoni telefon – Michał Dobrowolski związany z otoz Animals Inpektorat Warszawa pilnie prosi o pomoc⚠️ – na interwencji odebrali małą kucynkę z Ochwatem, jest w tak zlym stanie że nie może jechać daleko. Reagujemy od razu, pakujemy niezbędne rzeczy do koniowozu i ruszamy, to tylko 30 minut drogi od Lidkowa. Na miejscu szybko ją pakujemy i jedziemy do jej nowego domu. W Lidkowie razem z wolontariuszami z otoz, wyprowadzamy kucynkę– idzie powoli, chwiejnie, małymi kroczkami, kopyta są w bardzo złym stanie. Podczas wizyty kowal stwierdził że nie była werkowana przynajmniej 4-5 lat.
💊Kolejne dni to wizyta w centrum zdrowia konia, kompleksowe badania, prześwietlenia. Kucynka poza ochwatem ma też Cushinga i musi regularnie dostawać leki. Jej wiek został określony na 15-20 lat, nie mamy jej paszportu, nie wiemy co dokładnie działo się z nią przez ten czas.
Kucynka została znaleziona na market place na Facebooku, sprzedawana jako zwierzątko dla dzieci, trzymana przez ludzi którzy nie mieli pojęcia o koniach. Niestety takich przypadków jest wiele. 😢
🐴 Kucynkę nazywam Navi, decydujemy się zawalczyć o jej życie i komfort. Jest różnie… Na początku, po przycięciu kopyt zaczyna lepiej chodzić. Stopniowo wyprowadzamy są na małą kwaterkę, skubie trawę, bardzo dużo leży i odpoczywa. Nasza osteopatka przychodzi do niej z terapią, olejkami i ziołami ale Navi nie jest tym specjalnie zainteresowana, nie wybiera wielu ziół i olejków typowych dla zwierzęt odczuwających ból. Wydaje się być ponad to.
Czasami jest gorzej, są momenty kiedy Navi chodzi bardzo źle, źle wpływa na nią zimno i wilgoć.
Teraz Navi czuje się dobrze, tylko lekko kuleje, jest tak mądra że sama decyduje kiedy wychodzi i wraca do stajni, zawsze znajduje swój boks. Potrafi po swojemu powiedziec nam kiedy jest jej zimno, kiedy jest glodna i kiedy chce gdzieś iść.
Mamy nadzieję że stan Navi będzie się polepszał, może nawet znajdzie kiedyś swojego człowieka.. 🌿
