Przeżywając wspólne chwile z końmi…
Przeżywając wspólne chwile z końmi odkryłam, że najcenniejsze dla mnie momenty to chwile pełne bliskości.
Nie górnolotnie określone sukcesy treningowe. Nie zaliczenia kolejnych poziomów…ale momenty w których wraz z koniem chcemy swojej obecności…czasem to głowa konia wtulona w moją klatkę piersiową…czasem to mój dotyk, bliskość w momencie kiedy koń odpoczywa, leży.
Mając możliwość jednoczesnego trenowania i bycia w pobliżu moich podopiecznych, często obserwuje jak konie odpoczywają leżąc i wykorzystuje tę okazję do bycia w ich przestrzeni. To sprawia, że konie czują się bezpiecznie i wiedzą, że moja obecność może im dać spokój i miły dotyk.
Ciekawe, że konie po takich doświadczeniach są również bardziej ufne i otwarte w stosunku do innych. Nierzadko moi jeźdźcy, mają możliwość doświadczania takich momentów…i jeśli nie miałeś jeszcze okazji poleżeć z koniem…usłyszeć jak chrapie 😊 to Lidkowa przestrzeń daje Ci taką możliwość ❤
